W Krajowym Instytucie Mediów wzrośnie zatrudnienie, a pracownicy dostaną podwyżki
Koszty wynagrodzeń w KIM – kierowanym przez Mirosława Kalinowskiego – w 2023 roku wzrosną o 65 proc. w porównaniu z 2022 rokiem (fot. materiały prasowe)
Krajowy Instytut Mediów w 2023 roku zwiększy zatrudnienie o 46 etatów, koszty jego działalności wyniosą 57,3 mln zł, a pracownicy Instytutu otrzymają podwyżki. Tymczasem KIM nie ma najlepszej passy – Najwyższa Izba Kontroli prowadzi w nim kontrolę, a ostatnio Instytut przeprowadził badanie, które zostało skrytykowane przez rynek.
Dyrektor KIM Mirosław Kalinowski podczas posiedzenia sejmowej komisji kultury przekazał, że wzrost zatrudnienia wynika z rozwijającego się badania założycielskiego. Dodał, że Instytut dodatkowo zatrudni analityków do danych statystyki publicznej. Łącznie w 2023 roku w KIM mają być 123 etaty, tj. o 46 więcej, niż w 2022 roku.
Czytaj też: TVP w sporze prawnym z właścicielem Gonet.tv. Chce, żeby zaprzestał emisji jej kanałów
Koszty wynagrodzeń w KIM wzrosną o 65 proc. w porównaniu z 2022 rokiem. Jednocześnie Instytut przewidział podwyżkę wynagrodzeń dla pracowników o 7,8 proc.
Jak wynika z projektu ustawy budżetowej na przyszły rok, w 2023 roku działalność Krajowego Instytutu Mediów ma kosztować 57,3 mln zł. KIM powołał pod koniec 2020 roku ówczesny przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski.
W "Presserwisie" opisywaliśmy, jak pierwsza fala badania oglądalności prywatnych stacji lokalnych, prowadzona przez Krajowy Instytut Mediów, została skrytykowana przez uczestników rynku. Nadawcy lokalni zwracali uwagę, że badanie zawiera błędy i faworyzuje kanały np. ze słowem "regionalna" w nazwie.
Czytaj też: TVP unieważniła przetarg na dostawę prądu. Nie wpłynęła żadna oferta
Jednocześnie Najwyższa Izba Kontroli prowadzi kontrolę dotyczącą bieżącego funkcjonowania Instytutu. Przypomnijmy, że Krajowy Instytut Mediów 28 stycznia br. podpisał opiewającą na ponad 23 mln zł umowę na badanie słuchalności radia z szerzej nieznaną firmą Alternatywa Polska, co spotkało się ze zdumieniem branży. O wszczęcie kontroli doraźnej m.in. w tej sprawie na początku maja br. do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych wystąpiła Organizacja Firm Badania Opinii i Rynku. UZP rozpoczął postępowanie w tej sprawie.
Podczas posiedzenia sejmowej komisji kultury ujawniono także kilka informacji finansowych dotyczących Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Dyrektorka departamentu budżetu KRRiT Urszula Kochan-Sobiecka przekazała, że za wynajem pomieszczeń przy skwerze Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie regulator w tym roku płaci "niewiele powyżej 2 mln zł". Do Krajowej Rady należy również budynek przy ul. Sobieskiego w Warszawie – mieści się tam część departamentu mediów publicznych, który zajmuje się obsługą opłat abonamentowych.
Czytaj też: Część dzienników bez wydań w poniedziałek przed dniem Wszystkich Świętych
(KOZ, 26.10.2022)